Wygrana Młodzików w Obornikach@
Dobre wieści napływają z Obornik Wielkopolskich
. Po bardzo dobrym meczu nasi młodzicy pokonali gospodarzy 38:19, tym samym rewanżując się Spartanom za porażkę w pierwszej rundzie


Dobra gra w obronie spowodowała że od samego początku spotkania zarysowała się kilku bramkowa przewaga naszego zespołu. Cieszy również gra w ataku, chłopcy potrafili mądrze i skutecznie reagować na wielokrotnie zmieniający się system obrony gospodarzy.
Wygrana cieszy podwójnie, bo zwyciężamy po bardzo dobrej grze i wskakujemy na trzecie miejsce. 







SKF KPR Sparta Oborniki - piłka ręczna - Wolsztyniak Wolsztyn 19:38 (8:21)
Dolczewski Karol, Jankowiak Patryk, Frankowski Wiktor - Pietruszka Wojciech 12, Wróblewski Norbert 7, Lajsner Adam 6, Czych Norbert 4, Rogalski Jakub 3, Florek Igor 2, Świtała Jakub 1, Kiereś Krzysztof 1, Firlej Bartłomiej 1, Wajs Wojciech 1, Szczepaniak Kacper

Rewelacyjny początek II rundy!
Za nami pierwsze spotkanie seniorów w drugiej rundzie rozgrywek sezonu 2021/22.
Sponsorem wczorajszego wygranego meczu była firma INSBUD, której serdecznie dziękujemy! 



Poniżej pomeczowe info od trenera Marcina Pietruszki.
"Cieszy udany początek drugiej części sezonu. Od zakończenia pierwszej rundy minęły dwa miesiące, było sporo czasu aby dobrze przygotować się do dalszej części rozgrywek. Jednak w obliczu licznych chorób, kontuzji czy też obowiązków zawodowych, nie udało się w pełni wykorzystać tego okresu. Nie wiedząc dokładnie w jakiej dyspozycji się znajdujemy, przystąpiliśmy do meczu nieco zaniepokojeni. Jednocześnie zmotywowani i zdeterminowani, żeby dobrze rozpocząć rundę. I tak też się stało. Poradziliśmy sobie całkiem nieźle, wysoko pokonując drużynę Startu Konin. Tylko początek spotkania był wyrównany. Goście grali spokojnie, świadomie zwalniając grę. My z kolei staraliśmy się złapać właściwy rytm. Kiedy to się udało, nasza przewaga zaczęła szybko rosnąć. W 20 minucie prowadziliśmy już 12:3. Wtedy przytrafił nam się krótki przestój i goście odrobili część strat. Jednak końcówka pierwszej połowy należała ponownie do nas i do szatni schodziliśmy prowadząc 19:8 i mając pewność że z naszą formą jest wszystko ok. W drugiej odsłonie na parkiecie pojawiła się młodzież, dobrze wykorzystując otrzymaną szansę. Debiut w seniorskich rozgrywkach i swoje pierwsze trafienia zaliczyli kolejni juniorzy Rafał Kucza i Filip Tomiak. Cieszy także postawa Kajtka Szramy, który doskonale uzupełnił lukę po odejściu Kacpra Siejka".
Wolsztyniak Wolsztyn - SSRiR START KONIN 38:20 (19:8)
Kaczorowski Mateusz, Tajchert Oskar - Frąckowiak Bartosz 8, Szrama Kajetan 7, Radny Artur 7, Pietruszka Marcin 5, Pietruszka Jakub 3, Piątkowski Arkadiusz 2, Tomiak Filip 2, Rogoziński Mariusz 2, Trybuś Karol 1, Kucza Rafał 1, Piątkowski Jakub, Horowski Igor, Hruświcki Wojciech, Lewandowski Mateusz

Dziękujemy Siejas!
Jak już z pewnością wiecie, Kacpra Siejka nie zobaczymy w dzisiejszym spotkaniu. W przerwie między rundami podpisał kontrakt z WKS Grunwald Poznań i to właśnie w stolicy wielkopolski będzie kontynuował swoją przygoda z piłką ręczną 

Kacper w drużynie seniorów rozegrał 59 spotkań, w których zdobył aż 293 bramki dla Wolsztyniaka! 

Siejas! Ogromne podziękowania od całej rodziny Wolsztyniaka za wszystko co zrobiłeś dla czerwono-czarnych, a w Grunwaldzie życzymy TYLKO sukcesów! Powodzenia!

Żegnaj Przyjacielu...
Z wielkim smutkiem zawiadamiamy, iż w miniony piątek zmarł Jacek Humski.
Po nierównej walce z ciężką chorobą odszedł od nas wieloletni sponsor, działacz i przyjaciel naszego Klubu.
W Wolsztyniaku, jako sponsor, pojawił się 2013 roku. Od tamtego czasu czerwono-czarni byli w kręgu Jego zainteresowań. Okazało się, że to zainteresowanie przerodziło się w aktywne działanie na rzecz Klubu. Szybko stał się Członkiem Zarządu i przez wiele lat miał realny wpływ na to, co działo się w naszej drużynie.
Łącząc się w żałobie i smutku, chcielibyśmy złożyć kondolencje i najszczersze wyrazy współczucia rodzinie Jacka.
Msza św. żałobna odprawiona zostanie w środę, 9 lutego o godz. 11:00 w Kościele pw. św. Józefa w Wolsztynie. Pogrzeb na cmentarzu w Komorowie pod Wolsztynem o godz. 12:00.
Zarząd KPR Wolsztyniak.

NordanCup 2022
Dziś Miejska Sala Sportowa Świtezianka w Wolsztynie gościła uczestników kolejnej już edycji turnieju piłki ręcznej juniorów
NorDan Cup 2022


W imprezie oprócz gospodarzy czyli drużyny KPR Wolsztyniak udział wzięły drużyny MKS Real Astromal Leszno, MKS Nielba Wągrowiec - piłka ręczna i KS Posnania
W pierwszym spotkaniu Wolsztynianie po bardzo wyrównanej walce minimalnie ulegli drużynie z Leszna w stosunku 23:25. W drugim turniejowym pojedynku Nielba Wągrowiec okazała się lepsza od Posnanii, pokonując ją 31:27. W meczu o trzecie miejsce gospodarze nie dali najmniejszych szans ekipie z Poznania pokonując ją 31:23, prowadząc do przerwy 19:11.Miejscowi szczególnie w pierwszej części spotkania rozegrali fantastyczne zawody, dominując niemal w każdym elemencie gry nad rywalem. Spotkanie finałowe w którym zmierzyły się Real Astromal Leszno z Nielbą Wągrowiec na swoją korzyść rozstrzygnęli szczypiorniści z Wągrowca, którzy wygrywając 28:24 ostatecznie zajęli pierwsze miejsce w turnieju. Wolsztynianie, mimo zajętej trzeciej pozycji, jako zespół mogą pochwalić się z kolei dwoma wyróżnieniami indywidualnymi. Najlepszym bramkarzem turnieju wybrano Makarego Kaczmarka, a najlepszym strzelcem z dorobkiem dziewiętnastu bramek został Filip Tomiak. Najlepszym zawodnikiem turnieju okazał się natomiast reprezentant Nielby Wągrowiec Rafał Szmania. Z zajęcia trzeciego miejsca w turnieju cieszyli się nie tylko zawodnicy Wolsztyniaka ale także ich trenerzy. Mariusz Rogoziński powiedział nam, że wynik sportowy w tym turnieju był ważny ale nie najważniejszy. Gdybyśmy w pierwszym swoim starciu, podkreśla trener Rogoziński, wykorzystali choć połowę nadarzających się do wykorzystania sytuacji, spokojnie ten mecz byśmy wygrali. Niestety problemem naszym było zgranie, a ściślej mówiąc jego brak. Zespół stworzony był między innymi z dwóch graczy występujących w seniorach oraz jednego z zespołu młodzików. Potrzeba było trochę czasu, aby to wszystko się zazębiło i co można było zauważyć na parkiecie z każdą chwilą gra zespołu wyglądała coraz lepiej. Także Wojciech Hanyż podkreślał, że wynik w turnieju był sprawą drugorzędną, a najważniejszym celem jaki udało się zrealizować było umożliwienie pokazania swoich umiejętności przez wszystkich zawodników z bardzo szerokiej przecież kadry.